Do tego miasteczka pół godziny drogi od Wrocławia zawsze wracam z miłą chęcią. Tak też stało się 16 października 2016 roku, kiedy pod wpływem chwili w niedzielę, wybrałem się na dłuższy spacer z moim aparatem fotograficznym. To co uwieczniłem zobaczysz poniżej.
Na pewno warto zacząć od ryneczku, ale po jego zwiedzeniu warto pójść w stronę ulicy Legnickiej. Jak masz ochotę na jakieś zakupy, to znajdziesz tam małe Centrum Handlowe. Jak zwiedzasz miasteczko w tygodniu, w miejscowym muzeum obowiązkowo musisz zobaczyć "Skarb Średzki".
Proponowałbym Ci skręcenie w jakieś boczne uliczki oraz pójście mniej odwiedzanymi szlakami. Zobaczysz resztki starych murów obronnych lub perełki ceglanej zabudowy z czasów niemieckich np budynek poczty, halę sportową czy miejsce zajęte przez Tauron.
Na sam koniec warto posiedzieć w której z cukierni lub kawiarenek. W moim przypadku wchodzę do "Uliczki Łakoci", ale jest jeszcze kilka innych. Jak chcesz coś zjeść to masz do wyboru parę pizzerii lub restauracji.
Wrażenie robią też miejscowe kościoły. Niezwykle duże, jak na tak małą miejscowość. Nie jestem pewien, czy można wejść do nich w dzień powszechny. W niedzielę wierni zbierają się tam na mszę świętą i zwiedzanie powinno być z pełnym szacunkiem do nabożeństwa.
Poniżej masz mapkę Google na całą okolicę. Warto wybrać się do zniszczonego pałacu w Chwalimierzu. Niedaleko są też Prochowice z ciekawym zamkiem [już chyba w rękach prywatnych]/
Zapraszam Cię do kolejnej wycieczki po okolicach Wrocławia - już wkrótce nowe zdjęcia i filmiki.